Pochód czarownic

Niewidzialne ręce, które napędzają społeczeństwo, nie są tymi, o których pisał Adam Smith.

— Eleanor Penny

Geneza Kalibana i czarownicy

W latach 70. ubiegłego wieku przez Włochy przetaczała się fala procesów sądowych (m.in. w Padwie, w Trydencie, we Florencji czy w Rzymie), w których skazywano kobiety za wykonane aborcje. W odpowiedzi na te wydarzenia ukształtował się ruch feministyczny Lotta Femminista, który zainicjował międzynarodową kampanię Wages for Housework, walcząc o uznanie nieopłaconej pracy reprodukcyjnej wykonywanej w przeważającej mierze przez kobiety oraz wiążąc tę kwestię ze zdrowiem reprodukcyjnym. Kulminacją tamtych wydarzeń był słynny marsz kobiet, który odbył się 1 maja 1976 roku w Neapolu. Trzy tysiące kobiet wyszły na ulice, domagając się prawa do legalnej i bezpiecznej aborcji, a także płacy za pracę domową (Toupin 2014, s.148). Dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji stał się dla nich nie tylko formą decydowania o własnym ciele, ale przede wszystkim sposobem regulowania warunków wykonywanej nieodpłatnie pracy. Jak głosiły manifesty feministyczne z tamtych lat: „Prawo do aborcji jest integralną częścią władzy określającej wielkość naszych rodzin, a zatem władzy kontrolującej ilość naszej pracy” (Toupin 2014, s. 150). Marsz ten wieńczył pochód z lampionami przy akompaniamencie pieśni o następujących słowach:

„Tremate! Tremate! Le streghe son tornate, et non per essere bruciate ma per essere pagate!” (Drżyjcie! Drżyjcie! Czarownice powróciły, ale nie po to, żeby dać się spalić, lecz żebyście zaczęli nam płacić!).

To właśnie w tym burzliwym kontekście społeczno-politycznym kształtują się zalążki Kalibana i czarownicy – wydanej dopiero w 2004 roku przełomowej książki Federici. W licznych wywiadach i artykułach Federici podkreśla, że książka ta zrodziła się z politycznej działalności i zaangażowania we współtworzenie ruchu Wages for Housework, ale też z wieloletnich badań, jakie prowadziła głównie w Nigerii, gdzie współpracowała z organizacją Women in Nigeria (WIN). Co więcej, pierwowzorem Kalibana… była książka Il grande Calibano: storia del corpo sociale ribelle nella prima fase del capitale, którą Federici napisała wspólnie z Leopoldiną Fortunati i wydała w 1984 roku w Mediolanie. Książka ta poświęcona była zagadnieniu reorganizacji reprodukcji w czasach przejścia od feudalizmu do kapitalizmu. Wówczas – jak podkreśla Federici – w jej głowie wyklarował się pomysł na kolejną książkę, poświęconą zjawisku polowań na czarownice. W jej przekonaniu to właśnie historia prześladowań kobiet w epoce nowożytnej stała się kluczowa dla zdefiniowania społecznej pozycji i roli kobiety w społeczeństwach opartych na kapitalistycznym sposobie produkcji.

Wskrzeszenie figury czarownicy przez ruch feministyczny, domagający się uznania pracy reprodukującej życie we wszystkich jego wymiarach za ukryte, lecz podstawowe źródło wartości dodatkowej, nie jest tu przypadkowe. Wskazuje bowiem na kluczowy aspekt wyzysku i poddaństwa kobiet w patriarchalnym kapitalizmie, a mianowicie na kwestię społecznej reprodukcji, która niegdyś, czyli w społeczeństwach przedkapitalistycznych, pozostawała pod kontrolą kobiet. Nie jest tajemnicą, że Federici inspirowała się między innymi ikoniczną już pracą Barbary Ehrenreich i Deirdre English Witches, Midwives and Nurses: a History of Women Healers. Autorki powiązały historię kształtowania się medycyny konwencjonalnej z postępującą, systemową przemocą wobec kobiet, a nade wszystko z wyrugowaniem wiedzy dotyczącej ziołolecznictwa, antykoncepcji czy aborcji, jaką kobiety posiadały i przekazywały sobie z pokolenia na pokolenie. Czarownice stają się zatem dla ruchu feministycznego uosobieniem utraconej siły kobiet, ich wiedzy, a także kultywowanych przez nie praktyk solidarności i wspólnotowego życia.

Kapitalizm i kanibalizm

Okładka ksiażki Federici

Kaliban i czarownica to praca kluczowa przede wszystkim dla zrozumienia strukturalnego charakteru opresji i wyzysku kobiet, która – jak podkreśla autorka – utorowała drogę systemowi kapitalistycznemu. Federici śledzi historię przechodzenia od feudalizmu do kapitalizmu z perspektywy kobiecego ciała, które stało się głównym obszarem wdrażania nowych form władzy w epoce nowożytnej. To właśnie na zgliszczach spalonych stosów z ciałami kobiet rodzi się nowa wizja ciała, będącego rezerwuarem siły roboczej. Ciało zmechanizowane, postrzegane jako dobrze działająca maszyna zdatna do wykonywania określonych czynności, pojawia się w miejscu ciała magicznego, czyli takiego, które jest nieprzewidywalne i nieujarzmione.

Dlatego też polowania na czarownice, jak podkreśla Federici, stanowią istotne, lecz przemilczane preludium w epoce przejścia od jednego systemu gospodarczego do drugiego. Umożliwiło ono konsekwentne wdrażanie terroru nie tylko względem kobiet, ale w dalszej kolejności całych grup ludności i bytów nie-ludzkich.

To odczarowanie ciała, a wraz z nim całego świata, jak rzecz tę określił Max Weber, torowało drogę procesowi, który Karol Marks zdefiniował jako akumulację pierwotną, kiedy to doszło do zawłaszczenia dóbr wspólnych, wytępienia wszelkich form życia wspólnotowego i proletaryzacji ludności w Europie. Procesowi temu towarzyszyło wdrażanie nowej dyscypliny pracy, a także umożliwiło zniewolenie i masową eksterminację ludów skolonizowanych. Jak podkreśla Federici, wszystko to nie byłoby jednakże możliwe bez masowych prześladowań i mordów dokonywanych na kobietach w Europie i w koloniach. Podstawą tych rozpoznań stała się również inna kluczowa praca, a mianowicie wydana w 1986 roku Patriarchy and Accumulation on a World Scale niemieckiej badaczki i ekofeministki Marii Mies.

Federici dokonuje jednakże kilka istotnych spostrzeżeń dotyczących właściwości rozwoju kapitalizmu, a mianowicie to, że, po pierwsze, zjawisko akumulacji kapitału nie ma niczego wspólnego z postępem i rozwojem, gdyż towarzyszy mu zawsze przemoc i terror (a także ruch wstecz) oraz, po drugie, że nie jest zjawiskiem występującym wyłącznie w przeszłości, lecz procesem nieprzemijającym. W ten sposób – i na tym polega wyjątkowość Kalibana i czarownicy – Federici dostrzega pewną właściwość, która charakteryzować będzie rozwój kapitalizmu również w erze globalizacji: jego zależność od sił reprodukujących życie na Ziemi oraz tendencję do ich całkowitej grabieży i eksploatacji. Ten łupieżczy charakter kapitalizmu Nancy Fraser określiła z kolei w sposób przewrotny mianem „kanibalistycznego” (Fraser 2022, s. XIII). Jedno ze znaczeń kanibalizmu odsyła do rasistowskiego określenia stosowanego wobec ludności Afryki i Ameryki, jakie europejska burżuazja wynalazła, by uzasadnić kolonizację i eksterminację. Inne znaczenie tego słowa pojawia się z kolei w kontekście przywoływanych w wyobraźni burżuazji i kleru sabatów. Dlatego, jak pisze Fraser, kiedy kanibalizm staje się określeniem mającym opisać działania obecnej klasy rządzącej, dochodzi do swego rodzaju ironicznego odwrócenia sytuacji. Istnieje natomiast jeszcze jedna zależność pomiędzy tym wyrazem a tytułem książki Federici, a mianowicie wyraz „kanibal” jest anagramem wyrazu „Kaliban”.

Kaliban to „czarny” bohater Szekspirowskiej komedii Burza – niewolnik wielkiego magika Prospera, który trudni się pracą na rzecz swego pana i jego córki uwięzionych na wyspie. Wiemy natomiast, że jest synem czarownicy Sykoraks, która została wygnana z Algieru za popełnione zbrodnie i okrutne czary. W utworze Szekspira Sykoraks jest postacią, o której Prospero jedynie wspomina w rozmowie z Arielem. Biorąc pod uwagę symboliczne znaczenie, jakie postać Kalibana zyskuje dla antykolonialnych ruchów latynoamerykańskich – o czym z kolei pisze kubański poeta i eseista Roberto Fernández Retamar – czarownica Sykoraks, jak pisze Federici, pozostaje zapomniana: „Jest ona nadal niewidoczna, podobnie jak przez długi czas niewidoczna była walka kobiet przeciwko kolonizacji” (Federici 2025, s. 421). To właśnie te dwie postaci staną się inspiracją dla autorki: Kaliban będzie symbolizował ciało światowego proletariatu, zaś Sykoraks – przemilczaną i nieopowiedzianą historię przemocy wobec kobiet.

Płeć, klasa, rasa

Książka Federici stanowi wyzwanie dla dwóch obszarów wiedzy: zarówno dla historii feminizmu i dla historii kobiet, niejednokrotnie uwikłanych w tradycyjną historiografię, a także dla całej tradycji marksistowskiej.

W Kalibanie i czarownicy podaje ona w wątpliwość tradycyjny, trójfalowy podział feminizmu, którego początki sięgać miałyby końca XVIII wieku i czasów rewolucji francuskiej. Historia kolektywnych walk o dobra wspólne, w jakie były zaangażowane kobiety dowodzi, że feminizm jest zjawiskiem znacznie szerszym, o dłuższym trwaniu i zróżnicowanym charakterze praktyk emancypacyjnych. Z kolei historia kobiet nie ogranicza się tu do kategorii tożsamościowej i nie jest analizowana w oderwaniu od historii ruchów robotniczych. Federici, przeciwnie, powtarzać będzie to, co podkreślały feministki marksistowskie już od lat 70., a mianowicie że „historia kobiet jest historią klasy” (Federici 2025, s. 22), zaś „kobiecość” w społeczeństwie kapitalistycznym stanowi rodzaj kamuflażu dla ukrycia wyzysku zdolności reprodukcyjnych kobiet.

„Kobieta” jest dla Federici przede wszystkim kategorią analityczną, która nie funkcjonuje w oderwaniu od pozostałych kategorii uwikłanych w opresyjną przemoc. Staje się raczej osią, przez którą przecinają się wszystkie inne formy dominacji, takie jak rasa, etniczność czy klasa właśnie. Co więcej, jak podkreśla, tożsamość płciowa stała się „nośnikiem konkretnych funkcji związanych z pracą”, dlatego „płeć nie powinna być rozważana jako rzeczywistość wyłącznie kulturowa”, lecz jako „uściślenie stosunków klasowych” (Federici 2025, s. 22). Dlatego autorka słusznie podkreśla, że samo pojęcie „kobieta”, jak i sposób jego rozumienia nie powinno znikać z horyzontu feministycznych walk, lecz nadal stanowić jedną z jego głównych stawek. A mimo to nie traktuje ona tego pojęcia jako niezmiennego i trwałego. Przeciwnie, powtarzając tezy ukute w słynnym manifeście Wages Against Housework podkreśla, że należy całkowicie zerwać z wyznaczoną kobiecie rolą w społeczeństwie kapitalistycznym, która powiązana jest z figurą gospodyni domowej.

Argument ten wiąże się z kolejną tradycją, z jakiej wywodzi się Federici, a mianowicie z włoskim autonomizmem, będącym nieortodoksyjnym nurtem marksistowskim, zrywającym z pozytywistycznym i ekonomistycznym odczytaniem pism Marksa. Wedle tej tradycji to nie robotnik fabryczny, lecz właśnie grupy ludzi pozbawionych dostępu do płacy, pracownicy nienajemni i niewolnicy, którzy rzekomo nie wytwarzają wartości dodatkowej, są głównymi aktorami światowych rewolucji.

Federici dokonuje zatem krytycznej interwencji w te dwa obszary wiedzy: feministyczną i marksistowską, tworząc własną, osobliwą historię kapitalizmu. To w nieopłaconej gospodyni domowej dostrzega ona rewolucyjny podmiot zarówno feminizmu, jak i walki klasowej. Z tego względu warto zwrócić uwagę na złożone podejście Federici do rozumienia relacji między płcią, klasą a rasą. Daleka od stosowania uproszczonej perspektywy intersekcjonalnej, Federici będzie raczej poszukiwać ekonomii politycznej zjawiska, jakim były polowania na czarownice. Autorka Kalibana… zwraca uwagę na związek między kryzysem gospodarczym a polowaniami i konsekwentnie dowodzi, że zjawisko to, choć zachodziło równolegle do prześladowań grup heretyckich, to jednak posiadało zupełnie inne podłoże. Słusznie podkreśla ona, że setki tysięcy kobiet nie mogły zostać zamordowane, gdyby nie stanowiły zagrożenia dla nowo powstałego porządku. I to właśnie tu tkwi kluczowa argumentacja, jaką prezentuje Federici. Przyczyn wzmożonego terroru wobec kobiet, a w dalszej kolejności ich opresji i wyzysku upatruje ona nie w ahistorycznym pojęciu patriarchatu, lecz w ataku kapitału na warunki reprodukcji.

Patriarchat płacy

Dzieje zintensyfikowanej przemocy wobec kobiet w erze nowożytnej Federici rozpoczyna od historycznego kontekstu, jakim było rozszerzanie europejskiego proletariatu i umacnianie nowego reżimu kapitalistycznego. Masowa proletaryzacja zaczęła się od ataku na kobiety w Europie i w koloniach (Federici 2025, s. 99). Federici odsłania tym samym jedną wspólną logikę rządzącą rozwojem kapitalizmu zarówno w Starym, jak i Nowym Świecie, a mianowicie strukturalny rasizm powiązany z mizoginią, którego ofiarami padły przede wszystkim rdzenne kobiety. Nie jest przypadkiem, że to właśnie w tym momencie dziejowym, wedle Federici, rozpoczyna się proces oddzielenia reprodukcji od produkcji, czyli monetyzacja procesu pracy i wywłaszczanie ludzi z dostępu do podstawowych środków produkcji, a konkretnie z ziemi.

Proces ten spowodował przetasowanie relacji społecznych, wytworzenie nowych podziałów i hierarchii (jak pisze Federici, proces akumulacji kapitału jest jednocześnie procesem akumulacji różnic i podziałów w obrębie światowego proletariatu), a zwłaszcza wprowadzenie nowego płciowego podziału pracy, któremu towarzyszyła realna i symboliczna przemoc wobec kobiet, systemowa mizoginia, a także feminizacja biedy i w konsekwencji – całkowite ugospodynnienie kobiet.

Federici łączy to zjawisko z wyłonieniem się nowego rodzaju patriarchatu, który określa ona mianem patriarchatu płacy. Płaca została bowiem wykorzystana jako podstawowe narzędzie władzy i kontroli nad kobietami na skutek wyłączenia ich z dostępu do środków produkcji i wydalenia z gildii rzemieślniczych. Umożliwiło to mężczyznom z klasy robotniczej zawłaszczenie płacy kobiet (wciąż zmuszonych pracować zarobkowo, lecz zobowiązanych do oddawania pensji mężom), a także korzystanie z ich pracy nieopłaconej, reprodukcyjnej, która umożliwiała podtrzymywanie i odtwarzanie siły roboczej. Proces ten utorował drogę nowoczesnej formie rodziny, która wyłoni się pod koniec XIX wieku i w której przetrwanie kobiety i jej dzieci zależne będzie głównie od pensji męża. Jak podkreśla Federici, ucisk proletariatu jest skuteczniejszy dzięki uciskowi kobiet (Federici 2025, s. 277), dlatego polowania na czarownice należy rozpatrywać jako jeden z głównych podziałów w obrębie klasy robotniczej. Podziałów, który doprowadził do dominacji stosunków patriarchalnych w relacjach między mężczyznami a kobietami.

Magia reprodukcji

W Kalibanie i czarownicy… Federici szczegółowo rekonstruuje proces dewaluacji pracy reprodukcyjnej, a także moment jej oddzielenia od sfery produkcji. W języku tradycyjnej ekonomii, skoncentrowanej na sferze produkcji towarów i usług, dominuje przekonanie, że źródłem bogactwa tego świata jest produkcja rzeczy i ich konsumpcja. Przekonanie to powoduje, że z pola widzenia znika cały obszar aktywności, który związany jest z wytwarzaniem życia. Wypracowanie tego bogactwa nie byłoby bowiem możliwe, gdyby nie codzienna, powtarzalna i niewidzialna praca wykonywana w głównej mierze przez kobiety: pielęgniarki, ekspedientki, przedszkolanki, sprzątaczki, opiekunki osób starszych i wreszcie gospodynie domowe. Jednakże owe procesy wytwarzania życia stają się dla kapitału niewidzialne; co więcej, zepchnięte w sferę prywatną – zyskują miano naturalnych czynności kobiecych. Eleanor Penny opisała ten mechanizm znikania pracy reprodukcyjnej za pomocą metafory czarów, gdzie wszystko w magiczny sposób stwarza się samo. Życie powstaje ex nihilo bez udziału matki, opiekunki i karmicielki, a wychowany, wykarmiony, wykształcony pracownik w magiczny sposób zjawia się u wrót wolnego rynku w śnieżnobiałej koszuli, gotowy do sprzedaży swojej siły roboczej.

Mając na uwadze intensyfikację przemocy wobec kobiet oskarżanych o zbrodnie reprodukcyjne, jasne staje się, skąd bierze się konieczność sprawowania kontroli nad całym procesem reprodukcji zarówno w wymiarze biologicznym, jak i społecznym. Jest ona bowiem tą sferą, bez której akumulacja kapitału nie byłaby możliwa. Jeśli spojrzymy na to, jak istotna była reprodukcja siły roboczej w dobie akumulacji kapitału, to szybko uświadomimy sobie, dlaczego pozostawienie jej pod kontrolą kobiet stanowiło zagrożenie dla nowo powstałego porządku. Jak piszą Ehrenreich i English, umiejętność niesienia pomocy, w tym leczenia, mogła iść w parze z umiejętnością wyrządzenia krzywdy (Ehrenreich i English 2010, s. 20). To właśnie tu, zdaniem Federici, tkwi przyczyna wzmożonego ataku na kobiety w erze nowożytnej. Celem przejęcia kontroli nad całym procesem wytwarzania życia było utrwalenie hierarchii płciowej i wynikającej z niej organizacji społecznej. O tym, że proces ten trwał ponad dwa stulecia może świadczyć jedynie opór ze strony kobiet, walczących o świat dóbr wspólnych.

Zakończenie

Polowania na czarownice były wojną wypowiedzianą kobietom; rodzajem grodzeń, które objęły nie tylko dobra wspólne, ale przede wszystkim kobiece funkcje reprodukcyjne. Na skutek tego masowego wywłaszczenia kobiet z ich cielesności seksualność kobieca również została przekształcona z vis erotica w vis lavorativa, czyli w pracę (Federici 2025, s. 281). Federici pisze: „w tym kontekście wydaje się prawdopodobne, że polowania na czarownice przynajmniej częściowo były próbą kryminalizacji kontroli urodzeń i zmuszenia kobiecego ciała, kobiecej macicy, do służby na rzecz wzrostu populacji, produkcji i akumulacji siły roboczej” (Federici 2025, s. 265).

Na koniec należałoby podkreślić, że perspektywa, jaką przedstawia Federici wykracza poza historię kapitalizmu czy korektę myśli marksistowskiej. Historia polowań na czarownice odsyła nas do współczesności, kiedy to mamy do czynienia z kolejnym atakiem kapitału na resztki dóbr wspólnych i zasobów Ziemi, w tym na wytwory pracy kobiet. Co więcej, przekład książki Federici na język polski zbiega się w czasie z wydarzeniami związanymi bezpośrednio z atakiem na prawa reprodukcyjne Polek, z intensyfikacją dyskursu mizoginicznego i postępującą prywatyzacją usług publicznych, które są rdzeniem reprodukcji społecznej. Słowa takie jak „nieprzyjemność” na określenie gwałtu czy sformułowanie, że kobiety są częścią „inwentarza” aktualizują minione formy przemocy wobec kobiet. I być może wzniecą iskrę zapalną, która przyniesie nam nowy pochód czarownic, które tym razem nie pozwolą już się spalić.

Literatura

Ehrenreich Barbara, English Deirde, Witches, Midwives & Nurses: A History of Women Healers, Feminist Press, New York 2010.

Federici Silvia, Kaliban i czarownica. Kobiety, ciało i akumulacja pierwotna, przeł. K. Król, Wydawnictwo Karakter, Kraków 2025.

Federici Silvia, Płaca przeciwko pracy domowej, przeł. J. Mazur, „Magazyn Kontakt” 2020, dostępny online: https://magazynkontakt.pl/placa-przeciwko-pracy-domowej/ [dostęp: 06.01.2021].

Mies Maria, Patriarchy and Accumulation on a World Scale: Women in the International Division of Labour, Zed Books, London 2014.

Penny Eleanor, Burning Witches and Banning Abortions Made Capitalism Possible, https://www.redpepper.org.uk/burning-witches-banning-abortions-controlling-womens-bodies/ [data dostępu: 28.10.2020].

Retamar Roberto Fernández, Kaliban i inne eseje, przeł. H. Czarnocka, Wydawnictwo Literackie, Kraków–Wrocław 1979.

Toupin Louis, Wages for Housework: A History of an International Feminist Movement, 1975–77, PM Press & UBC Press, London 2018.

Katarzyna Szopa - zdjęcie portretowe

– literaturoznawczyni, pracuje na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach; wykładowczyni na Gender Studies w Instytucie Badań Literackich PAN.

więcej →

Powiązane teksty