Z wykształcenia teatrolog, od czasów studiów zajmuje się twórczością poetycką i reportażem. Zadebiutowała recenzją teatralną na łamach „Tygodnika Kulturalnego” w 1977 roku, a jako poetka rok później w „Nowym Wyrazie”. W 1978 roku ogłosiła też pierwszy reportaż. Recenzje, artykuły i wywiady z artystami sceny publikowała między innymi w „Teatrze”, „Życiu Literackim”, „Nowych Książkach”, a także pismach drugoobiegowych, jak „Silva Rerum”. W latach 1987–1992 pracowała jako adiunkt w Instytucie Badań Literackich, później w Centrum Dziennikarstwa w Warszawie oraz na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie wykładała sztukę reportażu i wywiadu literackiego.
Już pierwsza (niepoetycka) książka Tuszyńskiej, biografia aktorki Marii Wisnowskiej, wskazuje wyraźnie kierunek jej zainteresowań – zagadnienie pamięci. Autorka jest wyczulona nie tylko na zatarcie wspomnień, ale i na pamięć, w której występują przebicia, luki, białe plamy czy obarczoną ciężarem niesławy. W każdej formie działalności pisarskiej (w poezji, prozie niefikcjonalnej, opracowaniach wspomnień, publikacjach naukowych i monografiach) Tuszyńska poszerza stan wiedzy na temat czynników wpływających na tryby pamiętania i oceny ludzkich zachowań, marginalizowania znaczących dokonań, zawstydzania i pomniejszania. Całość jej pracy twórczej polega na ocalaniu świata przed powtórną zagładą – tym razem niepamięci.
Tuszyńska patrzy na bohaterów, a przede wszystkim bohaterki, z perspektywy możliwie pozbawionej uprzedzeń, za to uważnie i z żywym zainteresowaniem. Reportażystka i biografka stara się być wobec postaci, którym poświęca kolejne książki, możliwie sprawiedliwa. Oznacza to nie tyle tworzenie hagiografii, ile empatyczne portretowanie. Pisarka jest prekursorką nie tylko feministycznego „przepisywania historii”, ale i wskazywania istotnych związków między tak zwaną małą historią, prywatną, a historią „dużą”, powszechną. Jej dwie najbardziej osobiste książki prozatorskie to Rodzinna historia lęku (2005) oraz Ćwiczenia z utraty (2007). Pierwsza to opowieść o odkrywaniu losów własnych polskich i żydowskich przodków. Druga zaś to świadectwo miłości i towarzyszenia tak w chorobie, jak i w odchodzeniu Henryka Dasko, męża pisarki. Obie książki są również historią XX wieku w Europie Środkowej ocienionej przez Zagładę.
Tuszyńska próbuje odzyskać pamięć o ważnych postaciach kobiecych w polskiej kulturze, co widać również w książkach niekoniecznie poświęconych tylko kobietom (czego przykładem są Tyrmandowie. Romans amerykański, gdzie opisała nieobecną w powszechnej świadomości postać Mary Ellen Fox, z którą Leopold Tyrmand założył w Stanach Zjednoczonych rodzinę i spędził u jej boku resztę życia). Osobne publikacje poświęciła (oprócz wymienionej już Wisnowskiej) Irenie Krzywickiej (Długie życie gorszycielki, 1999), Wierze Gran (Oskarżona Wiera Gran, 2010) i Józefinie Szelińskiej (Narzeczona Schulza. Apokryf, 2015). Każdą z tych postaci można nazwać ikoną nowoczesnej kobiecości: twórczej, przełamującej obyczajowe tabu, niezależnej i płacącej wysoką cenę za wybór wolności w patriarchalnym społeczeństwie.
Tuszyńska była stypendystką wielu instytucji i uczelni zagranicznych, między innymi paryskiego Towarzystwa Historyczno-Literackiego, Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie i Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. Stypendia wykorzystywała na zbieranie materiałów do reportaży i podróże, między innymi śladami polskich zesłańców do Moskwy i na Syberię.
Została uhonorowana Nagrodą Polskiego PEN Clubu im. K. Pruszyńskiego za rok 1993 za książkę Kilka portretów z Polską w tle. Za Rodzinną historię lęku otrzymała nominację do francuskiej nagrody Prix Médicis w 2005 roku oraz The Canadian Jewish Literary Award w 2016. Za Narzeczoną Schulza była nominowana do francuskich nagród: Prix Médicis i Prix Femina w 2015 roku, a także do finału Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej dla Autorki Gryfia (2016). Odznaczona Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2015) i francuskim Orderem Sztuki i Literatury (2022).