Przeciw fałszowaniu – oświadczenie „Dziennika Literackiego”

O tym, cze­go doświad­czy­ła Karo­li­na Fel­berg-Paw­łow­ska, dowie­dzia­łem się z jej wpi­su opu­bli­ko­wa­ne­go na Face­bo­oku (17 listo­pa­da 2025). Od tego cza­su jestem z nią w sta­łym i regu­lar­nym kon­tak­cie. Roz­ma­wia­li­śmy mię­dzy inny­mi o tym, żeby opu­bli­ko­wać wspól­ne oświad­cze­nie, co ze wzglę­dów for­mal­no-praw­nych oka­za­ło się nie­moż­li­we. Karo­li­na zde­cy­do­wa­ła się opu­bli­ko­wać tekst swo­je­go oświad­cze­nia sama, wcze­śniej poin­for­mo­wa­ła mnie o tej decy­zji oraz o tre­ści swo­je­go oświad­cze­nia.

Opu­bli­ko­wa­na na naszych łamach roz­mo­wa z Jac­kiem Kop­ciń­skim, przy­go­to­wa­na wio­sną tego roku w związ­ku z publi­ka­cją jego książ­ki (Widok z Koziej, PiW, 2025), dzi­siaj, w kon­tek­ście rela­cji Karo­li­ny, jest czymś zupeł­nie innym. Szcze­gól­nie cyto­wa­ny przez nią frag­ment: „Wobec prze­mo­cy w teatrze mam jed­no­znacz­ne sta­no­wi­sko: nie powin­no jej być ani tam, ani nigdzie indziej. Choć w fero­wa­niu wyro­ków jestem ostroż­ny i uwa­żam, że ich wyda­wa­niem powi­nien zaj­mo­wać się sąd”. Te sło­wa dziś brzmią zupeł­nie ina­czej. Sąd nie jest jedy­ną instan­cją, do któ­rej zadań nale­ży reago­wa­nie na prze­moc. Jestem głę­bo­ko prze­ko­na­ny, że to obo­wią­zek nas wszyst­kich.

Jako redak­cja posta­no­wi­li­śmy zle­cić napi­sa­nie tek­stu, któ­ry w spo­sób wyczer­pu­ją­cy opi­sze tę sytu­ację, a któ­ry opu­bli­ku­je­my na naszych łamach.

Szy­mon Klo­ska

Redak­tor naczel­ny „Dzien­ni­ka Lite­rac­kie­go”

– krytyk literacki i działacz, o książkach opowiada w radiu i telewizji, czasami pisuje w prasie drukowanej i innej.

więcej →