Kiedy Szewc zwraca się ku przeszłości, najczęściej dostrzega w niej niezwykłość stworzenia ukrytą w tym, co zwyczajne, szare, a nawet banalne. Powraca do świata swojego dzieciństwa, który pokazuje nam w obrazach i miniaturach – o najnowszym zbiorze opowiadań Piotra Szewca pisze Wojciech Chmielewski.